Pages - Menu

środa, 22 stycznia 2014

Niespodziewany przybysz.


Hey, Hey! ;)

Tak wiem, długo nie pisałam bo nie miałam chwilowo dojścia do internetu.
W czasie kiedy mnie nie było spełniło się jedno z moich większych lalkowych marzeń, yeeey!

Był to zakup na pewno niespodziewany, z czego tym bardziej się cieszę.

Tak więc zawitał do mnie mój pierwszy Dal i jest on jedynym, którego będę chciała widzieć w mojej kolekcji na chwile obecną ;D
20 stycznia powitałam Dala Sooni, nazwałam ją Arianne.
(przepraszam za jakość, ale robiony przy sztucznym świetle, kochamy te nocne klimaty ;-;)



Z tony pianek wyłoniła się taka oto panienka ^^




Na czas oczekiwania na wiga odziedziczyła starego Lilly.



 Żegnamy was takim słodkim akcentem, do napisania! ;)

Blogger templates